piątek, 28 sierpnia 2015

Od Kiiyuko do Alex'a

Nagle sobie coś uświadomiłam. Kierowały mną jakieś duchy, to przecież była tylko iluzja, nie ożeniłabym się z nikim, przecież kocham Alexa!
- Alex!!! Stój!!! - krzyknęłam, chciałam do niego podbiec, lecz drogę zagrodziły mi wilki
- Teraz należysz do mnie Kiiyuko, nie wydostaniesz się stąd! - powiedział dumnie Avengerus. Rozpłakałam się, próbowałam przedrzeć się przez żywy mur oddzielający mnie od ukochanego, nagle Avengerus przyciągnął mnie do siebie i zaczął całować. Próbowałam się opierać, ale nie dałam rady, Alex popatrzył się na mnie
- Alex! Proszę! - krzyknęłam ze łzami w oczach - Nie zostawiaj mnie, pomóż!!!

< Alex, pomożesz, czy odejdziesz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...