piątek, 28 sierpnia 2015

Od Etery do Panory

Byłam na polanie pełni księżyca tam zobaczyłam wilka z Yin-Yang. Po chwili zemdlałam i miałam sen, w którym byłam na łące miłości pod drzewem. Po drugiej stronie drzewa był jakiś inny wilk, ale gdy miałam go zobaczyć nagle się obudziłam, a na mojej szyi był naszyjnik z Yin-Yang. Po chwili pomyślałam by spytać o niego Pandore i przeprosić ją. Poszłam do jej jaskini i na szczęście ją tam zastałam.
-Pandoro przepraszam za moje zachowanie.-Zaczęłam przepraszać
-Nic się nie stało-Odpowiedziała spokojnie i zastała cisza. Po chwili spytałam Pandore:
- Czy w watasze jest wilk, który ma na oku Yin-Yang?-spytałam.


<Pandoro, przepraszam że tak krótko brak weny>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...