Razem z Sill'em i dzieciakami poszliśmy się przejść. Naglę zobaczyłam Voodoo. Postanowiłam z nim porozmawiać.
- Idź dalej, ja zaraz dołączę - szepnęłam do ucha Sillenowi
- Po co... - nie musiał kończyć, bo chyba zrozumiał...
Podeszłam do basiora i stanęłam za nim.
- Voodoo... Musimy porozmawiać - powiedziałam karcąco
- Zrobiłem coś nie tak ? - spytał odwracając się w moją stronę
- Musisz porozmawiać z Eterą - powiedziałam - Nie chce aby były jakiekolwiek spory w tej watasze, dlatego macie się pogodzić - powiedziałam i odeszłam.
< Etera ? Voodoo ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz