Podczas szukania swojej kochanej rodzinki przysłuchiwałam się ich rozmowie, czytając każdemu z osobna w myślach... Patrząc na ich punkt widzenia... Nienawidziłam tego robić...
W końcu po kilkunasta minutach odnalazłam Sill'a z dzieciakami i razem poszliśmy pospacerować.
Byliśmy w kilku miejscach i zrobiliśmy przy okazji zwiady.
Podczas powrotu do domu natknęliśmy się na Eterę.
- Jak tam rozmowa z Voodoo ? - spytałam
Nie wyglądała na zachwyconą tym pytankiem, ale odpowiedziała :
-...
< Etero ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz