poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Od Pandory do Etery i Voodoo

- Bardzo - szepnęłam do siebie
Podczas szukania swojej kochanej rodzinki przysłuchiwałam się ich rozmowie, czytając każdemu z osobna w myślach... Patrząc na ich punkt widzenia... Nienawidziłam tego robić...
W końcu po kilkunasta minutach odnalazłam Sill'a z dzieciakami i razem poszliśmy pospacerować.
Byliśmy w kilku miejscach i zrobiliśmy przy okazji zwiady.
Podczas powrotu do domu natknęliśmy się na Eterę.
- Jak tam rozmowa z Voodoo ? - spytałam
Nie wyglądała na zachwyconą tym pytankiem, ale odpowiedziała :
-...

< Etero ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...