Po poprzednim dniu, byłem strasznie zmęczony. Nawet nie usłyszałem jak Deat weszła do wody i się pluskała.
Ptaszki śpiewały - co jeszcze bardziej mnie usypiało, aż w końcu zasnąłem.
Dopiero po kilku godzinach zbudził mnie mokry prysznic. Natychmiast się poderwałem i wskoczyłem do wody.
< Deathre? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
-
Obudziłem się o wschodzie słońca. nie wiedziałem co mam robić, więc wybrałem się na polowanie. Zobaczyłem stado jeleni. Ukryłem się za krzak...
-
Gdy się odwróciłem ujrzałem waderę. Nie była jakaś oszołamiająca. Zwykła, przeciętna wadera. Zresztą... Wystawiłem kły i , otoczyłem '...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz