wtorek, 18 sierpnia 2015

Od Deathre do Mystic

Odwróciłam głowę w jego stronę.
-Bardzo ciekawe - odrzekłam, chciałam powiedzieć coś jeszcze,ale wepchnął mnie do wody. Na szczęście zdążyłam zareagować i pociągnęłam go za sobą.
- Osz ty ! - powiedział
Pływaliśmy, chlapaliśmy i bawiliśmy się z innymi szczeniakami chyba przez całe godziny.
Wyszliśmy na brzeg i położyliśmy się na środku polany wpatrzeni w zachodzące słońce.
- A jak ma na imię ta ukochana - postanowiłam się z nim podroczyć
Spojrzałam się mu prosto w oczy.
Naglę coś zrozumiałam.
Ja go kocham - pomyślałam

< Mystic ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...