wtorek, 18 sierpnia 2015

Od Miko do Severyl

Poszedłem w ślady Severyl i również skierowałem się w stronę domu.
Kiedy wszedłem do jaskini ukochana już spała.
Pokręciłem głową z dezaprobatą i położyłem się spać,
* Następnego dnia *
Kiedy wstałem ukochana jeszcze spała. Zauważyłem worki pod oczami, powstały zapewne od płaczu.
Poszedłem na polowanie.
Wróciłem do jaskini ze zdobyczą, a ukochana właśnie się obudziła.
Zjedliśmy śniadanie w milczeniu,a ja nie chcąc ciągle siedzieć w tej przygnębiającej atmosferze poszedłem się przejść.

< Sev ? Co robiłaś podczas mojej nieobecności ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...